Udostępnij
W dniu 12 grudnia 2020 roku, w ramach cyklu Akademii Otwartej Online, wykład na temat: „ Siły Zbrojne Unii Europejskiej, potrzeba czy alternatywa?” wygłosił gen. broni dr Mirosław Różański.
Generał Różański, obecnie Prezes Fundacji Bezpieczeństwa i Rozwoju STARAPOINTS, to między innymi były Dowódca Rodzajów Sił Zbrojnych RP, Szef Departamentu Strategii i Planowania Obronnego MON i Radca Koordynator Sekretarza Stanu w MON. W swej karierze wojskowej pełnił również służbę w Iraku w ramach PKW, gdzie brał udział w operacjach przeciwko rebeliantom oraz akcjach pomocy humanitarnej i medycznej. Podczas wykładu Pan Generał odniósł się do współczesnych uwarunkowań polityczno-militarnych. Federację Rosyjską, z jej mocarstwowymi zapędami zdefiniował jako państwo stanowiące największe zagrożenie. Również Bliski Wschód w wymiarze globalnym dostrzega, jako tzw. hot spot, gdzie istotnym graczem stała się również Rosja. Podjął również kwestie stanowiska administracji amerykańskiej do alternatywnych dla NATO struktur wojskowych w ramach Europejskiego planu działania na rzecz obronności oraz przedstawił swoje stanowisko na kluczowe pytanie czy wspólne wojsko Unii Europejskiej jest obecnie potrzebne Europie , a w związku z tym, jakie wyzwania czekają Wspólnotę Europejską w tym zakresie. Generał Różański w pewnym stopniu podzielił opinię prezydenta Francji, który nie tak dawno postawił kontrowersyjną tezę o tzw. „ śmierci mózgowej NATO”, dodając, że NATO działa wolno, struktury biurokratyczne działają powoli, każdy urzędnik „szanuje pracę”.
Prelegent podkreślił jednak, iż z drugiej strony NATO od 2014 działa najszybciej w swojej historii post zimnowojennej, dostosowując się do zagrożeń ze wschodu. Odpowiadając na kluczowe pytanie czy takie wspólne wojsko jest potrzebne Europie poprzedził je pewnym zestawieniem. Mianowicie, Europa składa się z 46 krajów, do UE należy 27 krajów, a NATO składa się z 30 członków tego elitarnego klubu. Część wspólną stanowią 22 kraje. Ponad 75 % UE i NATO to te same kraje, dlatego uważa za słuszne rozwiązanie, które pozwoliłoby budować zdolności i potencjał, który wzmacniałby bezpieczeństwo militarne UE i jednocześnie umacniał Sojusz Północnoatlantycki?
Generał uznał za w pełni zasadną potrzebę budowania zdolności obronnych kontynentu Europejskiego, a nawet uważa, że Polskę stać na to, aby była inicjatorem zmian kreujących zdolności militarne Europy, nie zaprzepaszczając dorobku NATO. W jego ocenie jednoczesna przynależność większości krajów do tych dwóch „ekskluzywnych klubów”, jakimi jest Sojusz Północnoatlantycki i Unia Europejska, wymusi kierunek unifikacji i standaryzacji procesów i struktur odpowiadających za bezpieczeństwo. Na zakończenie uczestnicy spotkania mieli sposobność zadawania pytań związanych z bezpieczeństwem militarnym i relacjami międzynarodowymi w tym obszarze.