Udostępnij
Studenci psychologii Wyższej Szkoły Handlowej w Radomiu wraz z organizatorem wyjazdu dr Pawłem Nowakiem wzięli udział w wizycie studyjnej w Zakładzie Karnym w Żytkowicach.
Podczas wizyty studenci zapoznali się ze strukturą zakładu, jego historią i obecnym funkcjonowaniem. Na własne oczy zobaczyli zarówno cele więzienne, jak zapoznali się z warunkami pracy funkcjonariuszy służby więziennej. Możliwość bezpośrednich rozmów z osadzonymi pozwoliła studentom lepiej poznać problemy więźniów oraz specyfikę życia w warunkach izolacji więziennej.
Zakład Karny w Żytkowicach istnieje od lutego 1983 roku. Powstał na bazie działającego wcześniej Ośrodka Przystosowania Społecznego.
Ciekawostką jest to, iż kiedy w 1990 roku z powodu kryzysu ekonomicznego zakładowi groziło zamknięcie kadra penitencjarna i skazani stanęli solidarnie w obronie zakładu. Tutejsi pensjonariusze kierowali się prostą zasadą: chcieli być tam, gdzie jest dobrze. Sprawa nabrała szerszego rozgłosu po publikacjach w prasie. W Gazecie Wyborczej z 25.09.1990 roku w artykule „Zostawcie nam kryminał!” oraz Słowie Powszechnym – „Obronimy nasz zakład” – przytoczono kilka wypowiedzi skazanych: „będziemy bronić naszego zakładu” , „nie dopuścimy do jego likwidacji”, „zastrajkujemy”. Więźniowie Zakładu Karnego w Żytkowicach nie chcieli dobrowolnie opuszczać swoich cel, na likwidacje zakładu ” głośno mówili – nie”. Przygotowali w tej sprawie petycję do władz. Ogromny trud włożony w walkę o „ocalenie” jak widać się opłacił, jednostka nadal istnieje i bezustannie się rozwija (źródło www.sw.gov.pl).